Share Week 2019. Powiedz mi, kogo czytasz

Kategoria:

Kolejna edycja Share Week hula w najlepsze. W tym roku i ja chętnie dołożę swoje trzy grosze. A w zasadzie trzy blogi, bo to właśnie na tym polega akcja: blogerzy polecają innych blogerów. Znamy się nie od dziś i wiecie, że byle gdzie Was nie zaprowadzę!

Blogerzy polecają kolegów „po fachu”, ale nic nie stoi na przeszkodzie, abyś Ty, Odwiedzaczu Tego Bloga, w komentarzu pod postem dał mi znać, kogo odwiedzasz. Nawet, jeśli nie blogujesz. Nie ograniczajmy się do treści pisanych: ja wartości w internecie szukam jak oszalała niezależnie od tego, czy ktoś w tym internecie pisze, mówi czy coś tylko pokazuje. Będę wdzięczna, jeśli wskażesz mi drogę do ciekawych osób.

Moje polecenia w Share Week 2019

Rzeczovnik.pl

Zdarzyło Ci się kiedyś trafić przypadkiem na blog i przeczytać go od deski do deski? Mnie zdarzyło się kilkukrotnie, a ostatnio na blogu Ady Kosterkiewicz. Na pierwszy plan pięknie wybija się feminizm, ale nie brakuje tam innych życiowych obserwacji, które serwowane są czasem w dowcipny, czasem dosadny sposób. Polecam nie tylko feministkom i feministom – a może zwłaszcza tym, którzy się za takowych nie uważają.

Nimfomamka.pl

Blog anonimowej autorki, która porusza delikatne i ważne kwestie seksu i macierzyństwa. Ta kobieta ma taki styl pisania, że prawdopodobnie czytałabym ją nawet gdyby pisała o koparkach – czyli jest to blog, na którym przeczytasz każdy tekst, nawet jeśli tematyka nie za bardzo Cię interesuje. A sądzę, że seks to jednak przykuwa uwagę. W każdym razie: jest charakternie, czasem ostro, ale i empatycznie. Szacunek za takie kombo.

Wirtualneszlaki.pl

Nie mogłoby tu zabraknąć wątku rowerowego i nieco patriotycznego, a więc czas na moje okolice i rowery! Obecnie na blogu nieczęsto pojawiają się nowe wpisy, niemniej znaleźć na nim można wiele archiwalnych, użytecznych treści na temat rowerów i rowerowych tras w Kujawsko-Pomorskiem, więc wciąż jest po co tam wpadać.

Jeśli któryś z powyższych blogów Ci się spodobał, nie wahaj się zostawić lajka albo komentarza pod jego twórczością. Zaangażowany odbiorca to skarb, więc przy okazji dziękuję Ci za każdy lajk i komentarz albo udostępnienie, które dla mnie popełniłaś/popełniłeś. Bez Twojego odzewu, który kosztuje czasem kilka sekund, nie mogę stwierdzić, czy wciąż jesteś ze mną.

Photo by Debby Hudson on Unsplash

Komentarze są Twoje – daj mi proszę znać, kogo czytasz, słuchasz lub oglądasz. Do usłyszenia na dole!

Listy od Agaty

Za dużo presji w tworzeniu do neta?
Pozwól mi ją z Ciebie ściągnąć.
Zapisz się!

Wyrażam zgodę na przetwarzanie podanych danych w celu otrzymywania newslettera od Agaty Borowskiej. Szczegóły przetwarzania danych znajdę w polityce prywatności.